sobota, 9 lutego 2013

FOTO! Czaszka kosmicznego dziecka!

W latach 30. XX w. pewna dziewczynka dokonała niezwykłego odkrycia...




Spędzała wówczas czas u swoich kuzynów w małej wsi w południowej części Meksyku.

Pewnego dnia wybrała się na wycieczkę do pobliskiej jaskini i okolicznych szybów. Niespodziewanie w jednym z szybów odkryła kompletny szkielet ludzki. Nabrawszy odwagi, zaczęła go odkopywać. Po jakimś czasie odkryła niewielki grób, a w nim zniekształcone ciało, bardzo różniące się fizjologią od zwykłego człowieka.

Zarówno jego czaszka, jak i dłonie i inne kości były bardzo odmienne od ludzkich. Dziewczynka zabrała czaszkę do swojego domu i trzymała ją jako pamiątkę aż do śmierci.
Owa czaszka została przekazana pewnemu mężczyźnie po śmierci dziewczynki, lecz ten przez cały czas nie wiedział, co mógłby z nią zrobić, ponadto cały czas utrzymywał, iż owa czaszka jest niezwykłym przykładem ludzkiej deformacji.

Wiele lat później udowodniono za pomocą licznych badań naukowych i za sprawą młodej pary naukowców, że nie jest to czaszka istoty ludzkiej. Posiada bowiem wiele fizjologicznych cech, które – owszem – przypominają ludzkie, lecz nimi nie są.

Przez bardzo długi czas badano każdy element „nieludzkiej” czaszki – od kształtu skroni, oczodołów, kości ciemieniowej, kształtu szyi, po potylicę oraz
wagę i objętość mózgu. (w Internecie jest wiele informacji i artykułów z dokładnymi opisami badań, jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam na strony i fora o zjawiskach paranormalnych :D)
 
Jednym z najważniejszych dowodów na to, że czaszka ta nie należała do człowieka były testy DNA -
Udowodniono, że matka gwiezdnego dziecka była człowiekiem, ale jego ojca nie udało się zidentyfikować przy użyciu środków chemicznych rozpoznających tylko ludzkie DNA. Jeśli o matce wiemy, że była człowiekiem i że z pomocą podręczników nie możemy odtworzyć jej jądrowego DNA, sugeruje to z wysokim stopniem pewności, że ojcem gwiezdnego dziecka nie był człowiek…



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz